Ada, wypada ci zabierać głos! Wypada ci się wyróżniać, dbać o siebie i zadawać pytania bez odpowiedzi. Czy wiesz, co jeszcze? Poradniki dobrego wychowania dla panien dawno odeszły do lamusa. Dziś dziewczynom - tym małym i tym całkiem dużym - wypada... Robić wszystko, o czym marzą! Mają prawo być sobą, rozwijać się i uczyć od siebie nawzajem. Bohaterki tej książki wiedzą o tym najlepiej, bo same pokonały niejedną przeszkodę. Teraz dzielą się swoimi doświadczeniami, a ich opowieści mogą być inspiracją i dla dziewczynek, i dla chłopców.
Są to przejmujące wspomnienia kobiet, które przeżyły piekło niemieckiego obozu zagłady Auschwitz. Autorka rozmawiała z każdą z bohaterek i spisała ich przeżycia z perspektywy siedemdziesięciu kilku lat. Każda historia jest inna. Oto niektóre z nich.Alina Dąbrowska w obozie spędziła dwa i pół roku. Była poddawana eksperymentom Mengele.Leokadia Rowińska do obozu trafiła w trzecim miesiącu ciąży. Wspomina, jak okrutnie traktowane były kobiety oczekujące potomstwa. Ireneusz Antoni, bo takie imię nadała swojemu synkowi, stał się najmłodszą ofiarą Marszu Śmierci. Pochowała go w pudełku po makaronie.Zofia Wareluk urodziła się w Auschwitz. Swoją smutną historię opowiada na podstawie wspomnień matki. Przedstawia dokumenty i relacje odnalezionej po latach położnej, która odebrała poród.Urszula Koperska do obozu trafiła jako dziecko. Opowiada o głodzie, tęsknocie i strachu. Jej wspomnienia to historia każdego dziecka w Auschwitz. W baraku, w którym się znajdowała, więzień artysta, malował dzieciom na ścianie obrazki, które przetrwały do dziś.Sabina Nawara w obozie przeżyła trzy i pół roku. Starała się pomagać innym więźniom. Zdobywała dodatkowe pożywienie dla siebie i koleżanek z baraku.Książkę wzbogacają zdjęcia ze zbiorów rodzinnych kobiet z okresu zanim trafiły do obozu oraz ilustracje z archiwum Muzeum w Auschwitz, m.in. fotografie wykonane przez esesmana z albumu znalezionego przez więźniarkę Lili Jacob.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Żona Słowika opowiada Piotrowi Pytlakowskiemu o gangsterach, miłości i zdradzie. Tajemnicza i ekscytująca Monika Banasiak, czyli Słowikowa. Oskarżono ją o kierowanie gangiem. Po wyjściu z aresztu zdecydowała się przerwać milczenie i opowiedzieć Piotrowi Pytlakowskiemu o swoim niezwykłym życiu. Była żoną słynnego gangstera Słowika. Mówiono, że to związek aż po grób. Słowik budził wśród innych gangsterów strach, Monika - szacunek i podziw. Piękna dziewczyna z dobrego domu, studentka medycyny, weszła do egzotycznego dla niej świata narkotyków i zbrodni i wspięła się na sam szczyt. Kochała i była wierna, nawet kiedy Słowik trafił na wiele lat za kraty. Ale w końcu spotkała innego, dla którego straciła głowę. Słowik mógłby wybaczyć jej wszystko, ale nie zdradę. Związek najsłynniejszej pary polskiej mafii się rozpadł. Monika Banasiak fascynująco opowiada o swoim życiu w mafii, o złych mężczyznach, którzy ją otaczali, o ich żonach i kochankach, o miłości i zbrodni. To pierwsza tak szczera relacja najważniejszej kobiety w gangu pruszkowskim. Nie ma dla niej tematów tabu. Ujawnia wszystko aż do bólu.
UWAGI:
Na okł.: Żona Słowika opowiada znanemu dziennikarzowi o gangsterach, miłości i zdradzie.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Mężczyźni wmawiali im, że są słabe, chwiejne, pozbawione determinacji i siły. Nie uwierzyły. Olka na niebezpieczeństwo patrzyła z pogardą. Zarządzała tajnym arsenałem, w którym trzymano tysiące sztuk broni. Szmuglowała karabiny, rewolwery i prowizoryczne bomby. Gdy inni stchórzyli, ona osobiście przerzuciła przez granicę setki tysięcy rubli zrabowanych z pociągu. Igrała z carską ochraną i z niemiecką policją. Zawsze o krok przed wrogiem. Maria niezwykły szyk i grację łączyła z żelazną wolą i niezłomną wiarą w Wielką Sprawę. Mało kto wiedział, że sławna lwica salonowa, łamiąca serca niezliczonych adoratorów, to jednocześnie bojowniczka o niezwykłym harcie ducha. Nie dała się złamać, nawet gdy zamknięto ją w ponurych lochach. Wanda od dziecka marzyła tylko o jednym: by ruszyć na wojnę w mundurze polskiego żołnierza. Nie zdołały jej zniechęcić drwiny kolegów ani rechot dowódców, którzy w armii nie widzieli miejsca dla żadnej kobiety. Wiedziała, że udowodni im, jak bardzo się mylili. Nawet jeśli będzie musiała to zrobić w męskim przebraniu i pod fałszywym nazwiskiem. Kobiet takich jak one były tysiące. Niepokornych i nieugiętych. Prawdziwych wojowniczek, bez których nie byłoby wolnej Polski.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 405-419. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Poruszający obraz świata, w którym żywność szmugluje się w trumnach, zarżniętą świnię przebiera się za staruszkę, by uniknąć niemieckiej kontroli, a hitlerowska propaganda tłumaczy wychudzenie Polek dbaniem o figurę.
W Polsce w czasie okupacji głód był powszechny, lecz budził w Polakach niesamowite pokłady kreatywności. Pustym brzuchom próbowano zaradzić gotując praktycznie z wszystkiego i przełamując wszelkie żywieniowe opory. Generał Bór-Komorowski zjadł kota w śmietanie i nawet o tym nie wiedział.
Aleksandra Zaprutko-Janicka otwiera przed czytelnikiem domowe kuchnie, zaplecza restauracji, zatęchłe spiżarnie, podgląda uliczne targowiska i kryjówki szmuglerów z czasów II wojny światowej. To opowieść o czasach, w których za nielegalne świniobicie można było trafić do Auschwitz, warzywa hodowano w podwórkach kamienic, żołędzie wykorzystywano na kilkanaście sposobów, a zużytymi fusami handlowano na czarnym rynku.
To także niezwykła książka kucharska: pełna oryginalnych przepisów i praktycznych porad. Możesz sprawdzić, jak dziś smakują okupacyjne rarytasy! I odkryć wiele zapomnianych potraw.
Okupacja od kuchni to nie tylko historia walki z głodem - to przede wszystkim historia polskiej zaradności i hartu ducha!
UWAGI:
Bibliogr. s. 291-298. Indeksy.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Bohaterki tej książki były na swój sposób niezwykłe, wychodziły poza konwenanse i stereotypowe role społeczne przypisywane kobiecie. Każda z tych nieprzeciętnych pań miała też w sobie ogromną siłę życiową, która pozwalała dokonywać rzezczy wielkich. Elżbieta z Lubomirskich Sieniawska to nieprawdopodobnie inteligentna mecenaska sztuki, odkupiła Wilanów od Sobieskich. Jej wychowanką była słynna poetka epoki saskiej, Elżbieta Drużbacka. Joanna Żubrowa, pierwsza kobieta odznaczona Krzyżem Orderu Virtuti Militari, walczyła w armii napoleońskiej jako regularny żołnierz, co ponad dwieście lat temu było bardziej niż niezwykłe. Ewa Felińska, zeimianka, którą historia zmusiła do bycia uczestniczką spisku i zesłanką. Była poczytna autorką powieści i pamiętników, a jedno z jej dzieci zostało świętym Kościoła katolickiego. Antonina Walicka, założycielka i przełożona znanej warszawskiej pensji, wychowała kilka pokoleń młodych Polek na dobre patriotki i mądre kobiety. Jedna z najpiękniejszych Polek międzywojnia, brawurowo odważna Irena Iłłakowiczowa zasłużyła się w okupowanej przez Niemców Polsce jako znakomita agentka konspiracyjnego wywiadu. Mistyczka Wanda Boniszewska aresztowana w 1950 roku trafiła do sowieckich więzień i łagrów. Nie tylko nie dała się złamać, ale za jej sprawą dochodziło do nawróceń jej prześladowców. Autorka przybliża także portrety dwóch nieco zapomnianych pisarek i publicystek z Kresów: Konstancji Skirmuntt i Janiny z Puttkamerów Żółtowskiej. Mądre, silne, kobiece. Dziesięć wyjątkowych, pełnych temperamentu Polek, kierujących się w życiowych wyborach miłością do rodziny i ojczyzny.
UWAGI:
Bohaterki rozdziałów: Elżbieta z Lubomirskich Sieniawska - mecenaska sztuki, przez pewien czas właścicielka Wilanowa ; Elżbieta Drużbacka - słynna poetka [>>] epoki saskiej ; Joanna Żubrowa - pierwsza kobieta odznaczona Krzyżem Orderu Virtuti Militari, walczyła w armii napoleońskiej jako regularny żołnierz ; Ewa Felińska - ziemianka, uczestniczka spisku i zesłanka na Sybir, matka świętego, poczytna pisarka ; Emilia Sczaniecka - filantropka, pielęgniarka w trzech powstaniach narodowych i konspiratorka ; Konstancja Skirmuntt - pisarka historyczna i publicystka ; Antonina Walicka - założycielka i przełożona znanej warszawskiej pensji, działaczka oświatowa ; Janina z Puttkamerów Żółtowska - pisarka ; Irena Iłłakowiczowa - mówiąca biegle kilkoma językami jedna z najpiękniejszych Polek międzywojnia, znakomita agentka konspiracyjnego wywiadu w okupowanej Polsce ; Wanda Boniszewska - mistyczka i stygmatyczka, przeżyła piekło sowieckich więzień i łagrów, nawracając tam funkcjonariuszy NKWD. Bibliografia na stronach 396-405. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Mówili o tym miejscu Sala Śmiechu i nawet wtedy, sześćdziesiąt lat temu, nikt nie wiedział, skąd się ta nazwa wzięła. - To wyglądało jak rzeźnia - powie dawny pracownik więzienia. W podłodze między słupami śmierci wyżłobiono rowek. Spływała nim krew zaraz po egzekucji i potem, gdy już po niej sprzątano. - Tu, w rogu pomieszczenia, stał worek z trocinami. Rozsypywano je w miejscu, gdzie stał skazany. Miały pochłaniać jego krew i odchody - tłumaczy i major Kowalski. Sala Śmiechu czekała na Danusię.
Sprowadzili ją do przyziemia w Centralnym Pawilonie. Korytarzem do piwnic Pawilonu Wschodniego. Skręcili, strażnik otworzył ciężkie drzwi poniemieckiego prosektorium. Teraz w lewo, kolejne drzwi. Wszyscy już czekali. - Proszę, bardzo proszę nie kazać mi powtarzać tych wyzwisk, które posypały się na dziewczynkę. - Ksiądz Marian Prusak nawet po wielu latach miał problem, by nad sobą zapanować.
UWAGI:
Bibliogr. s. 255-[256].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Żona włoskiego policjanta lub przemytnika papierosów, siostra porwanego syna przedsiębiorcy, matka gangstera, córka generała policji... i wiele innych. Każda z przedstawionych w tej książce kobiet miała swój bezpieczny, wypełniony pracą i miłością świat. Do dnia, w którym ich najbliżsi zmarli, zginęli, zostali porwani lub aresztowani, a ich sprawy znalazły się na ustach wszystkich. Od tej chwili - często poniżane, wyśmiewane, a nawet zagrożone - musiały walczyć. O siebie i o swoich mężczyzn. Z bezwzględną mafią, skorumpowaną policją i bezmyślnym wymiarem sprawiedliwości.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Kochała niezłomnego. Aby ocalić tę miłość, sama musiała stać się niezłomna Gdy jego walka się skończyła, ona rozpoczęła swojąHistoria plutonowego Władysława Grudzińskiego "Pilota", żołnierza z oddziału "Roja", nie wyszła na światło dzienne przez 70 lat. Opowieść jego ukochanej pozwala spojrzeć na losy wyklętych inaczej. Oczami młodej dziewczyny, Anastazji.Nie mogę ślubować ci miłości oficjalnie, ale mogę to zrobić przed tym obrazem Panny Maryi oraz w obecności świadków - mówił on.Władzę ludową zdradziłaś. Z bandytą się zadawałaś! Uparta suka. Weź ją w obroty! - krzyczeli oprawcy.Zabiją cię, jeśli się dowiedzą. Celowo pobiją mnie tak, żebym ciebie poroniła. Lepiej nic nie mówić, może przetrwamy - szeptała swojemu nienarodzonemu dziecku w katowni UB.To opowieść o miłości do żołnierza wyklętego, o sile wiary w najczarniejszych czasach stalinizmu. O poczuciu obowiązku wobec Ojczyzny tych, którzy nie zgadzali się na zniewolenie. To historia dwojga ludzi toczących walkę, za którą nikt im nie dziękował i której długo nikt nie docenił.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni