Siergiej Madujew nie miał łatwego życia. Jego dzieciństwo to dom dziecka i ulica, gdzie trafiał zawsze, gdy władze ZSRR internowały jego matkę ze względu na pochodzenie. Już od najmłodszych lat musiał nauczyć się kraść, aby wykarmić rodzeństwo. W dorosłym życiu szybko został skazany. Zaraz gdy osiągnął pełnoletność trafił do zakładu karnego. Wyszedł po sześciu latach, by za kilka miesięcy znowu wrócić do więzienia, tym razem z wyrokiem piętnastu lat. W 1988 r. przeniesiono go do otwartego zakładu karnego tzw. kolonii-osady, z której szybko uciekł. Został wpisany na listę poszukiwanych przestępców. Wtedy tak naprawdę rozpoczął się brutalny rajd po ZSRR, a nad Madujewem zawisła kara śmierci. Siergiej Madujew, znany pod pseudonimem Czerwoniec, miał swoje zasady. Taksówkarzom płacił zawsze w dziesięciorublowych banknotach, nie oczekując reszty. W niektórych sytuacjach podczas rabunków "pomagał" ofiarom. Elegancko ubrany, szarmancki dla kobiet, uprzejmy dla rozmówców. Wyrafinowany manipulator, czy mężczyzna o gołębim sercu? Morderca czy ofiara systemu? Opowieść inspirowana prawdziwymi wydarzeniami. Opis pochodzi od wydawcy
UWAGI:
Na okładce: Poznaj historię ostatniego bandyty ZSRR, wychowanego przez zakłady karne. Człowieka, który w całym dorosłym życiu tylko siedemnaście miesięcy [>>] spędził na wolności... Na 4. stronie okładki: Opowieść inspirowana prawdziwymi wydarzeniami. Oznaczenia odpowiedzialności: Jacek Piekiełko.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Dzieci inaczej pamiętają wojnę. Dziewięcioletni Mirek, trzyletnia Ola, pięcioletni Romek, ośmioletnia Marysia. Dzieci pracujące w tajdze przy wyrębie lasu, walczący o chleb. Dzieci osierocone, którym przyszło odgrywać rolę matek i ojców dla swoich młodszych sióstr i braci. Dzieci odważne i niezłomne, które ocaliły siebie i bliskich z sowieckiego piekła. Przeszły z armią Andersa jej żołnierską odyseję, trafiły do Iranu, Afryki, Indii i Nowej Zelandii. Polskie dzieci, którym wydarto dzieciństwo, pamiętają wojnę inaczej niż dorośli. Lektura ich wspomnień porusza, budzi sprzeciw wobec sowieckiego zbydlęcenia i podziw dla heroizmu małych Polaków. Nie uciekaliśmy z kraju, ale do niego przez cały świat wracaliśmy. O polską niepodległość nasi żołnierze walczyli na wszystkich frontach. To byli więźniowie sowieckich łagrów i posiłków - wynędzniali, ale każdą drogą do Polski szli. Walczyli w nadziei, że wrócą do domu, na Kresy. Ich i nasza droga do domu usiana jest krzyżami - wśród nich nie ma krzyża mojego ojca. Ilu takich krzyży brakuje?
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Monika Odrobińska.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Zanim radziecki seryjny morderca Andriej Czikatiło został postawiony przed sądem w 1992 roku, zabił ponad 50 kobiet, dzieci i nastolatków, często wykorzystując seksualnie swoje ofiary i zostawiając ich ciała potwornie okaleczone. Na podstawie własnych wywiadów i zapisów z przebiegu rozprawy Peter Conradi - dziennikarz i redaktor londyńskiego "Sunday Times" - opowiada, jak ojciec, mąż i dziadek, były nauczyciel, mordował przez 12 lat, tuż pod nosem milicji. Conradi zagłębia się w życie jednego z najbardziej przerażających seryjnych morderców. Detektywi moskiewskiej milicji opowiadają o szleńczym pościgu za potworem w ludzkiej skórze. Było to śledztwo z wieloma ślepymi załukami, zanim zakorojona na szeroką skalę tajna akcja umożliwiła ujęcie Czikataiły. "KRWAWY RZEŹNIK" TO PRZYPRAWIAJĄCE O DRESZCZE WEJRZENIE W OBŁĄKANY UMYSŁ POTWORA. WYCZERPUJĄCY I SZOKUJĄCY ZAPIS PRAWDZIWYYCH ZBRODNI JEDNEGO Z NAJNIEBEZPIECZNIEJSZYCH MORDERCÓW XX WIEKU ORAZ HISTORIA PRÓB JEGO UJĘCIA.
UWAGI:
Na okładce: HISTORIA ANDREJA CZIKATIŁY, JEDNEGO Z NAJBARDZIEJ OKRUTNYCH SERYJNYCH MORDERCÓW XX WIEKU. Oznaczenia odpowiedzialności: Peter Conradi ; przełożyła Joanna Grabek.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Nr karty: 616281 od dnia:2024-03-05 Przetrzymana, termin minął: 2024-04-04
Czy Stanom Zjednoczonym naprawdę zależało na upadku ZSRS? Na ile dzisiejsza sytuacja na Ukrainie ma związek z wydarzeniami z 1991 roku?
Boże Narodzenie 1991 roku. Miliony widzów na całym świecie oglądają opuszczaną nad Kremlem czerwoną flagę z sierpem i młotem. Michaił Gorbaczow ustępuje ze stanowiska prezydenta ZSRS. Imperium upada. Takiego gwiazdkowego prezentu nikt się nie spodziewał.
Kilka godzin później prezydent George H.W. Bush wygłasza historyczne przemówienie o końcu zimnej wojny. Trzykrotnie podkreśla zwycięstwo Stanów Zjednoczonych w walce z komunizmem. Ale to amerykański punkt widzenia.
Serhii Plokhy - uznany ukraiński historyk i wykładowca Uniwersytetu Harvarda - zdradza kulisy politycznej gry o sowieckie imperium. Gry, w której intrygi i walka o władzę na najwyższych szczeblach przeplatają się z konfliktami etnicznymi i pragnieniem wolności. Pierwsze skrzypce grają jednak nie Stany Zjednoczone, lecz Rosja i Ukraina.
Plokhy pierwszy dotarł do niepublikowanych dokumentów i świadków, dzięki którym mógł prześledzić utajnione dotąd zakulisowe decyzje. Opisuje pięć ostatnich miesięcy istnienia sowieckiego kolosa i obala wiele mitów. To klucz do zrozumienia współczesnego konfliktu między Rosją i Ukrainą.
UWAGI:
Tyt. oryg.: The last empire : the final days of the Soviet Union. U dołu s. tyt. i okł. nazwa marki wyd.: Znak Horyzont. Indeks.
Niekwestionowany mistrz powieści szpiegowskiej powraca... Październik 1990 roku. Z bazy Zapadnaja Lica na dalekiej północy ZSRR wypływa najpotężniejszy okręt podwodny Dymitr Doński, dowodzony przez asa floty morskiej kapitana Golicyna. Jednostka ma na pokładzie ogromny arsenał atomowy, który może zachwiać równowagą sił światowych mocarstw. To mocno niepokoi Waszyngton i Londyn. Sojusznicy podnoszą stopień gotowości i analizują sytuację. W ZSRR panują głasnost i pierestrojka, a u władzy jest Michaił Gorbaczow, który zapowiedział koniec zimnej wojny. Amerykanie i Brytyjczycy za wszelką cenę muszą ustalić motywy Rosjan. Wszystkie drogi prowadzą do Helsinek. Do gry wkracza MI6, który wysyła tam swojego najlepszego agenta, Martina. Rozpoczyna się gra wywiadów, a w tle upada Związek Radziecki i rodzi się nowe imperium - podwaliny państwa rosyjskiego Putina. Opis pochodzi od wydawcy
UWAGI:
Na książce pseudonim autora, nazwa: Włodzimierz Sokołowski. Oznaczenia odpowiedzialności: Vincent V. Severski.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Snajperki : dziewczyny z Armii Czerwonej Tytuł oryginału: : "Angely mšeniâ : ženŝiny-snajpery Velikoj Otečestvennoj,". Podstawa przekładu: "Avenging angels : Soviet women snipers on the Eastern front (1941-1945)".
"Zabij Niemca!" - głosiły sowieckie propagandowe ulotki. "Jeden faszysta na jedną kulę!" - czytały młode dziewczyny, które nie wyglądały, jakby były zdolne kogokolwiek zabić. W za dużych, męskich mundurach zdawały się nieporadne i zagubione. Ale wiele z nich miało za kogo się mścić.
Książka dr Luby Winogradowej o snajperkach walczących podczas II wojny światowej w Armii Czerwonej to dzieło nie tylko unikalne. To fascynujące, pełne detali świadectwo ich życia i szkolenia, opis przyjazdu na front, zdobywania niezbędnych dla snajpera umiejętności, zabijania Niemców, obrony przed molestowaniem seksualnym ze strony sowieckich oficerów (nazywały to "walką na dwa fronty"), godzenia się z utratą koleżanek, właściwie każdego aspektu ich życia i śmierci. Musiały radzić sobie z brudem, wszami, rozkładającymi się ciałami, koniecznością pozostawania bez ruchu na przenikliwym mrozie oraz uczuciami, jakie nimi targały, gdy po raz pierwszy w życiu zabijały człowieka. Wyraźnie widoczna w celowniku twarz ofiary sprawiała, że większość snajperek przeżywała traumę, zmuszając się do pociągnięcia za spust. Ale "eliminacja faszystowskiej bestii" przychodziła im już później dużo łatwiej. [Antony Beevor]
UWAGI:
Na stronie tytułowej i okładce marka wydawnicza: Znak Horyzont. Bibliografia na stronach 383-386. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni